niedziela, 5 kwietnia 2009

wycieczka z sierściuchem





rower to wspaniała rzecz!słońce zachodziło i kolega zaczął powoli zamieniać sie w wilkołaka(patrz:dłonie)

czwartek, 2 kwietnia 2009

wiosenny spacer







byliśmy na krótkim spacerze w ramach rekonwalescencji (blebleblabla trudny wyraz)... myśle że wiosna zrobiła udane podejście i utrzyma sie na swojej pozycji względem zimy. rower mam:) jest niesamowity.dziś jazda próbna i ogólny jego rozruch.gdyby nie to że przejażdżka odębdzie sie o 21 wzięłabym fotosprawcę ze sobą.